piątek, 11 stycznia 2013

Boże .




Dzisiaj się dowiedziałam że Jeleny już nie ma ... Jestem załamana tym wszystkim . Tym że Justin jest smutny , Tym że życie mi się za przeproszeniem jebie . Tym wszystkim .Jak sobie o tym  pomyślę , to moje ciało umiera ale jeszcze dusza nie ... Choć pomału ale jeszcze nie ..Teraz jak zwykle słucham linku gdy Justin mówi . Jest taki szczęśliwy , to tak się słyszy w jego głosie . Ale teraz przychodzi myśl : Co on czuję ? Co on myśli ? Co on chce zrobić ? - To strasznie boli gdy cały czas się nad tym zastanawiasz choć go nie znasz . Nie masz szansy żeby ci odpisał na te miliony wiadomości co codziennie dostaje od nas , od BELIEBERS .
Raczej to nie jest tak że nie wierze , bo Justin mnie tego nauczył , ale nie mogę tego czasami znieść. Tej nienawiści , tego że Justin cierpi i my jego rodzina ( Beliebers ) To jest takie bolesne ... Ale nie poddam się !
BĘDĘ WALCZYŁA ! BĘDĘ WALCZYŁA Z TĄ WIADOMOŚCIĄ ! DLA JUSTINA ! Jak On tyle dla nas zrobił , to Ja zrobię to dla niego .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz