6 LAT .

Hmm .. 6 lat jest już kidrauhl to jest po prostu - N I E S A M O W I T E . Tak , to jest ten chłopak który śpiewa So Sick Ne-Yo . Nie można tego określić z jaką pasją podąża za swoimi marzeniami . Nie dawno przyszły mi myśli że się za bardzo zmienia , ale obejrzałam te pierwsze filmiki Justina , po prostu ryczałam jak głupia , bo zobaczyłam tego chłopaka , co kocha żyć , kocha grać , kocha wszystko.Po prostu kocha swoje życie ..Obejrzałam także te najnowsze filmiki .. Stwierdziłam tak - Dorasta , i to bardzo szybko ..Ale no kurde .. My przecież też ! Zmienia sie tak samo jak My ! Ale zawsze , ale to zawsze będzie ten sam chłopak ! Ja to widze , widze w jego zachowaniu , wygłupia się jak taki idiota ! A TAKIEGO IDIOTE WŁAŚNIE POKOCHAŁAM I KOCHAĆ BĘDE DO KOŃCA MEGO ŻYCIA. 

Łza sama płynie ...

Czy warto marzyć ?

Co to za banalne pytanie , marzenia zawsze będą . Zawsze, ale to zawsze będziemy marzyć ..

Bo marzenia można nazwać takim odlotem w inny świat.Czasami rozmarzam się po kilka godzin ..

Marze , marze o rzeczach prawie nie realnych ale jest w nich chociaż promyk nadziei ..Ta jedna tysięczna , tą jedną tysięczną Justin wygrał ... Tak samo jak Ja , choć nie w taki ogromny sposób . Justina marzenia przez całe Jego życie będą się spełniać a to wszystko dzięki Jego nastawieniu i temu że nie zrezygnował .

Hmm .. Można powiedzieć - TAK SAMO JA ROBIĘ -  Po prostu , nie poddaje się i dążę do swojego 

celu . Teraz na pewno przychodzą  takie pytania do czego dążyłam że wygrałam ?

Dążyłam do tego żeby pojechać na koncert Justina .. Tak ! Wygrałam .. Dużo osób mi się pyta jak ?

Ja odpowiadam po prostu - Przez marzenia . Może  opowiem wam ta  historyjkę :

Kiedy siedziałam przed kompem słuchając jak zwykle płytę Justina . Przeczytałam na blogu mojej kuzynki że   Jej tata  pozwolił jej pojechać na koncert Justina . Byłam podekscytowana ! Na prawdę . Ale kiedy opowiedziałam moim rodzicom , na początku było - NIE . Ale po dłuższej rozmowie i dniach . Kiedy po prostu wierzyłam zgodzili się . To była szybka akcja .Wuja zamówił wieczorem bilety i zadzwonił do moich rodziców , kiedy mama powiedziała mi  - WIKA , JEDZIESZ NA KONCERT NA 100 % , BILETY JUŻ SĄ KUPIONE .Hmm... Tych słów nigdy nie zapomnę  ! Nie można tego opisać jaka byłam podekscytowana  i szczęśliwa . Jeszcze dzisiaj do mnie to nie dochodzi że jadę na koncert JUSTINA BIEBERA .za 75 dni . Warto marzyć ! Bo marzeniami zawsze wygramy ! I dojdziemy do celu !

Nie mogę w to uwierzyć . Po prostu .. Gdy nawet będę na koncercie , gdy go zobaczę .. OPADNIE MI SZCZĘKA . Nie będę wiedziała co zrobić . .....  A to mówię do BELIEBERS ! 

Tak , do was ! NIE PODDAWAJCIE SIĘ , JA JUŻ WYGRAŁAM . TERAZ  WY TO ZRÓBCIE . !

DLA JUSTINA !!! JAKBY JUSTIN  NIE DĄŻYŁ DO SWOICH MARZEN , NIGDY BY NIE BYŁ ..

TĄ OSOBĄ KTÓRA JEST DZISIAJ ! Boże błagam ! NIE HEJTUJMY , NIE WYŚMIEWAJMY , NIE PRZESZKADZAJMY W MARZENIU ! 

~~Dziękuję .

~~Wiktoria

Boże .

boże . :c

Dzisiaj się dowiedziałam że Jeleny już nie ma ... Jestem załamana tym wszystkim . Tym że Justin jest smutny , Tym że życie mi się za przeproszeniem jebie . Tym wszystkim .Jak sobie o tym  pomyślę , to moje ciało umiera ale jeszcze dusza nie ... Choć pomału ale jeszcze nie ..Teraz jak zwykle słucham linku gdy Justin mówi . Jest taki szczęśliwy , to tak się słyszy w jego głosie . Ale teraz przychodzi myśl : Co on czuję ? Co on myśli ? Co on chce zrobić ? - To strasznie boli gdy cały czas się nad tym zastanawiasz choć go nie znasz . Nie masz szansy żeby ci odpisał na te miliony wiadomości co codziennie dostaje od nas , od BELIEBERS .

Raczej to nie jest tak że nie wierze , bo Justin mnie tego nauczył , ale nie mogę tego czasami znieść. Tej nienawiści , tego że Justin cierpi i my jego rodzina ( Beliebers ) To jest takie bolesne ... Ale nie poddam się !

BĘDĘ WALCZYŁA ! BĘDĘ WALCZYŁA Z TĄ WIADOMOŚCIĄ ! DLA JUSTINA ! Jak On tyle dla nas zrobił , to Ja zrobię to dla niego .

 Gdy nie mam weny do pisana na blogu , włączam jakąś płytę Justina , ale gdy to już na prawdę nie dzieła to puszczam link , który jest pod spodem , na prawdę poruszające ... Justina głos mnie uspokaja .... A najbardziej nie wiem dlaczego , może to wam się wyda dziwne , ale najbardziej uspokaja mnie głos Justina gdy mówi .

PORUSZAJĄCE

Jeśli macie jakieś pytania piszcie w komentarzach , z chęcią odpowiem :) 

Polish Beiliebers

Ty też jesteś jedna z nas ? Ty też marzysz o zobaczeniu swojego idola na żywo ?

Tak , jesteś Polish Belieber , tylko jedno , jedno nam stoi na drodze .

Justin nie przyjeżdża do Polski ... Teraz tylko zadajemy pytania DLACZEGO ?

Mówimy : Polska to taka wiocha że nie przyjeżdża ! czy : Nasz kraj woli wydawać kasę na inne rzeczy !

Ale tak szczerze mówiąc , to nikogo nie jest wina ... Możemy powiedzieć że ona jest nasza ! 

TAK NASZA ,DO NAS MÓWIĘ ! Popatrzcie na inne kraje , oni się starają , 

wysyłają  kilkaset pism do różnych stacji czy programów . Organizują zjazdy , spotkania , jeżdżą kilkaset kilometrów aby tylko się zobaczyć , przytulić , opowiedzieć o swoich historiach zostania Belieber i zaśpiewać piosenki Justina w miłym gronie .  A nam przepraszam za stwierdzenie : NAM SIĘ TYŁKA NIE CHCE RUSZYĆ !!  Myślę , że tym wpisem przemówiłam do was i zmotywowałam  w jakiś sposób :)

Jeśli kogoś uraziłam to bardzo przepraszam ! :( Belieber ! Ja was chce tylko zmotywować do działania !

~~Vicia

Podłość ludzi ..

Czasami ludzie są na prawdę podli , nie rozumieją że lubisz czy kochasz takiej czy owej muzyki. Ludzie doprowadzają nas do łez ,do wielu łez, to się dzieje przez ich głupie odzywki :

-Co to jest wgl za muzyka ?
-Ja słucham rapu czy metalu a nie jakiegoś gówna
-To jest wypromowany dzieciak z gitarą i ładną buźką

Takimi bzdurami kaleczycie nas , kaleczycie fanów . kaleczycie BELIEBERS .
Czasami leżąc wieczorem w łóżku , marzę . Marzę aby nie było takich ludzi ..
Ale kiedy na drugi dzień wstaje i żyję w tej całej ,, rzeczywistości '' to budzę się ze smutkiem ale też z maleńką nadzieją . Tą nadzieją wygrałam , choć nie do końca , ale w jakiś sposób. Mogę powiedzieć tak : Wygrałam dzięki Justinowi - Bo dzisiaj jestem tym kim jestem i z tego jestem na prawdę dumna ..

Czasami ...

Czasami , chce się poddać , chce się poddać w byciu Belieber . Ale przez kogo ? - Przez ludzi , ludzie nie rozumieją , nie rozumieją że niektórzy kochają ludzi których nie widzieli ... Często słyszę takie odzywki jak : Ty go nigdy nie spotkasz , w co ty wierzysz , Jak możesz go kochać jak nigdy go nie widziałaś ? Ale nie poddaje się , włączam sobie płytę Justina i odlatuję , odlatuję w inny świat .. W świat Biebera ... 

Często mnie nazwyano dziwną, idiotką czy pustą . Nie poddawałam się w spełnianiu moich marzeń , bo tego Justin mnie nauczył , ale nie tylko tego , nauczył mnie że trzeba pomagać innym . Pełno ludzi jest w potrzebie , ale to chyba każdy o tym wie ...

Pomaga on innym - Haiti , Japoni itd..ma kilka organizacji charytatywnych .. To jest piękne . Kocha swoich fanów , kocha BELIEBERS, kocha swoją rodzinę , kocha każdego . Ma porpostu szacunek  - A ty hejterze ,  mówisz na niego ciota , pedał czy idiota . Ale on się tym nie przejmuję bo ty jesteś daleko , za 40 milionami jego rodziny która nazywa się BELIIEBERS . 

Zastanów się co powiesz , dobrze ?  Bo tym krzywdzisz mnie i inne Beliebers ... Myślę że tym wpisem przemówiłam do wszystkich ....

Ja go po prostu kocham , wy tego nie rozumieice - ZNASZ JEGO IMIĘ , NIE HISTORIĘ . Zawsze o tym marzyłam i będe marzyć .

JUSTIN KOCHAM CIĘ .

Myślę że wam się spodobało i przemówiła to do innych ...

Dziękuję ci Justin , za to że nie poddaje się w realizowaniu swoich marzeń i że codziennie wywołujesz mój uśmiech na twarzy . c:

Moja historia :

No moja historia zostania Belieber dla nie wtajemniczonych :)

11 lutego 2008 roku koleżanka pokazała mi Justina , śpiewał cover Chrisa Browna - With You.

Szczerze mówiąc jeszcze nie wiedziałam kto to jest Justin , ale zaciekawiło mnie coś w nim ten jego głos i to z jaką pasją śpiewa . To się czuje w każdej minucie jego piosenki .Zaciekawił mnie bardziej , po kilku kliknięciach coraz bardziej mnie fascynował . A teraz ? Teraz śpiewa z takimi gwiazdami jak Usher , Chris Brown , Drake czy Boyz II Men . A co jest w tym najpiękniejsze ? To że dorastam z nim , widzę jak się zmienia z dnia na dzień .Licze że kiedyś go zobaczę przytulę go z całych sił i powiem jak go kocham i ile dla mnie znaczy i jak się dzięki niemu zmieniło moje życie . Czasami wyobrażam sobie że nie będzie takich głupich odzywek jak. ,, pedał '' czy ,, ciota '' ze strony moich rówiesników . Choś wątpie , ale z dnia na dzień jest coraz lepiej :) Dlatego że jest Justin i to jest najważniejsze .Gdy widzę jaego nowe teledyski czy słucham jego piosenki , to ryczę , ryczę przez godziny . Chciałam jeszcze dodać że jak by nie było Jusa moje życie nie mialoby sensu , wątpie co byłoby sensem mojego życia , napewano bym siedziała całymi dniami przed komputerem i bym sie gapiła w pusty ekran.